Info
Ten blog rowerowy prowadzi bartek001 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 42255.06 kilometrów w tym 164.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.04 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Linki
SKLEP ROWEROWY KM BIKE
KM BikeSTRONA INTERNETOWA OFICERA ROWEROWEGO ELBLĄGA
marecki.home.plELBLĄSKIE FORUM ROWEROWE
http://rowerowe.elblag.pl/index.phpMoje Zdjęcia
Album ZdjęćMoje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Wrzesień6 - 8
- 2013, Sierpień14 - 21
- 2013, Lipiec19 - 26
- 2013, Czerwiec24 - 33
- 2013, Maj17 - 12
- 2013, Kwiecień14 - 37
- 2013, Marzec15 - 31
- 2013, Luty18 - 76
- 2013, Styczeń18 - 118
- 2012, Grudzień10 - 10
- 2012, Listopad17 - 101
- 2012, Październik18 - 24
- 2012, Wrzesień21 - 9
- 2012, Sierpień21 - 7
- 2012, Lipiec16 - 9
- 2012, Czerwiec21 - 39
- 2012, Maj26 - 37
- 2012, Kwiecień18 - 30
- 2012, Marzec28 - 61
- 2012, Luty15 - 35
- 2012, Styczeń17 - 29
- 2011, Grudzień12 - 10
- 2011, Listopad20 - 0
- 2011, Październik19 - 0
- 2011, Wrzesień18 - 0
- 2011, Sierpień15 - 0
- 2011, Lipiec16 - 0
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj9 - 0
Dane wyjazdu:
320.70 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Evado 4.0
Z Mirkiem do Kurzetnika = NOWA ŻYCIÓWKA
Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 07.06.2012 | Komentarze 11
Wczorajsze spotkanie z Mirkiem zaowocowało dzisiejszą wycieczką. Podjęliśmy decyzję że polecimy za Nowe Miasto Lubawskie do Kurzętnika i tak się dziś stało start godzina 6:30 rano rondo Kaliningrad w Elblągu. Początek pod wiatr stara siódemka do Pasłęka a potem jeszcze nie otwarta nową częścią krajowej drogi nr 7 aż do Małdyt gdzie odbiliśmy na Zalewo. I tak rozmawiając i ciesząc oczy widokami dolecieliśmy do Iławy gdzie jakieś 2 kilometry za zrobiliśmy pierwszy postój aby coś zjeść na polance nad jeziorkiem. Posililiśmy się i nie było na co czekać wiec ruszylismy dalej na Kurzętnik gdzie jak się dowiedziałem na trasie Mirek ma rodzinę. Po dojechaniu na miejsce obejrzeliśmy ruiny zamku i postanowiliśmy wpaść na kawę z niezapowiedziana wizyta. Droga powrotna na początku miała wyglądać identycznie ale z racji tego ze nie daleko mieliśmy na pola Grunwaldu postanowiliśmy wytyczyć inna trasę. Na trasie do Grunwaldu posililiśmy się w Lubawie, a po zdobyciu Grunwaldu obraliśmy kurs na Rychnowo aby wbić się na krajowa Siódemkę która jechaliśmy już do samego Elbląga zajeżdżając jeszcze po drodze na zamek do Ostródy i do Miłomłyna odwiedzić moich rodziców. Po powrocie do Elbląga czuliśmy jeszcze lekki niedosyt raczej kilometrowy i postanowiliśmy zaliczyć jeszcze wieczornie Nogat przez Adamowo Kepe Rybacka Nowakowo.Ogólnie wycieczka rewelacyjna pogoda dopisała w 100% tempo można powiedzieć ze naprawdę było co robić:)
Mapka przejazdu
#lat=53.750995620148&lng=19.879633847657&zoom=8&maptype=ts_terrain
Kategoria 150 < KM
Komentarze
Viracocha | 09:02 poniedziałek, 11 czerwca 2012 | linkuj
Gratuluję życiówki i przede wszystkim fajnej wycieczki.
Romiq | 02:05 niedziela, 10 czerwca 2012 | linkuj
Szacun:) Tak 3majcie, no i teraz trza wykręcić 4 z przodu !!!
blasiaczek | 07:08 piątek, 8 czerwca 2012 | linkuj
Ładna trasa Bartek. Jakbyś się jeszcze kiedyś wybierał do NML do polecam kierunek Dzierzgoń - Susz - Kisielice - Biskupiec. Najciekawszy odcinek to Prabuty - NML. Fajny zjazd z Marzęcic:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!